W ostatnim czasie najbardziej podrożał olej napędowy. W czwartek po południu za litr ON trzeba było zapłacić ciut poniżej 7 złotych (od 6,96 do 6,99 zł). Jedynie na Shellach przy S5 olej napędowy był po 7,09 zł. Co ciekawe wrócił ON na Marathon, ale jest po 7,05 zł.

Średnio o 20 groszy potaniała benzyna. Za litr 95-tki w czwartek popołudniu kierowcy płacili od 6,34 do 6,49 zł.

Niestety wciąż ceny gazu utrzymują się powyżej 3,50 zł – najtaniej jest w Brzeźnie (na Amicu – 3,57 zł, na Shell – 3,58 zł).

Nieco niższe ceny paliw zawdzięczamy m.in. Ameryce, która uwolniła rezerwy ropy naftowej.

– Niestety ceny nie będą już tak gwałtownie spadać. Mamy do czynienia ze wzrostem cen ropy naftowej, która uplasowała się w rejonie 110 dolarów za baryłkę. Przyczyną jest wizja zmniejszenia podaży ze strony rosyjskiej i ograniczeń związanych z odchodzeniem z rynku rosyjskiego. Zniesiono też większość ograniczeń związanych z lockdownami w Chinach, co może powodować większe zapotrzebowanie na paliwa na rynkach azjatyckich. Na rynku polskim w kolejnym tygodniu spodziewamy się, że cena benzyny "95" będzie wahać się w przedziale od 6,35 do 6,49 zł, oleju napędowego: 6,35-6,49 zł, zaś autogazu – 3,59-3,69 zł – dr Jakub Bogucki, analityk paliw e-petrol.pl.

Tak kształtowały się ceny paliw w czwartek (stan na 14 kwietnia 2022):

Ceny na stacjach paliw równo 10 dni temu (stan na 4 kwietnia 2022):

A tyle trzeba było zapłacić za paliwa rok temu:

Aktualne ceny paliw i jak kształtowały się w ostatnich tygodniach można sprawdzić w naszym serwisie na stronie: www.komunikacja.infokostrzyn.pl.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Komunikacja » Ceny paliw