Od 2 września pociągi Poznańskiej Kolei Metropolitalnej zostały wydłużone ze Swarzędza do stacji "Kostrzyn Wielkopolski". Pojawiły się trzy dodatkowe połączenia do Poznania (o godz. 8:47, 14:30 i 17:29), a w sumie dni robocze z Kostrzyna do stolicy Wielkopolski są 22 połączenia.

– Poznańska Kolej Metropolitalna to dodatkowe, zwiększone ilości połączeń, na których finansowanie zdecydowały się solidarnie złożyć oprócz samorządu wielkopolskiego, również powiat poznański, miasto Poznań i zainteresowane gminy, przez które ten pociąg przejeżdża – tłumaczy Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego.

Od stycznia PKM-ka będzie dojeżdżać aż do Wrześni. Tym samym z Gułtów odjeżdżać będzie więcej pociągów. W czwartek burmistrzowie Kostrzyna, Nekli i Wrześni, a także władze powiatu poznańskiego, miasta Poznań i województwa wielkopolskiego podpisały porozumienie w sprawie uruchomienia nowych połączeń.

– Jest to kolejny krok w rozwoju naszej wspólnej inicjatywy, jaką jest funkcjonowanie Poznańskiej Kolei Metropolitalnej. To bardzo duże przedsięwzięcie samorządów, gmin, powiatów i Metropolii Poznań, które owocuje nową jakością. Polega ona na zwiększeniu częstotliwości połączeń, dzięki czemu oferta przewozów kolejowych dla mieszkańców Wielkopolski staje się coraz bogatsza – zaznacza wicemarszałek województwa Wojciech Jankowiak.

W godzinach porannych i popołudniowych pociągi mają kursować co pół godziny.

– W godzinach szczytu połączenia między Wrześnią a Poznaniem będą odbywały się co 30 minut. W ciągu doby na tej trasie będzie się poruszały 23-24 pary pociągów – przekonuje wicemarszałek Wojciech Jankowiak.

– Nasze dzisiejsze spotkanie jest konsekwencją decyzji sprzed dwunastu lat, gdy podjęliśmy działania, które dały początek Stowarzyszeniu Metropolia Poznań. Wielu naszych mieszkańców chciałoby wszystko od razu. Jednak nie można niczego stworzyć natychmiast, ponieważ tworzenie jest procesem. I dzisiaj jesteśmy uczestnikami kolejnego etapu w pewnym procesie – powiedział podczas podpisania porozumienia Jan Grabkowski, starosta poznański oraz wiceprezes Zarządu Stowarzyszenia Metropolia Poznań.

– Dla mnie ten projekt jest wyrazem solidarności. Chcemy rozwijać nasze województwo i Metropolię Poznań. Możemy to zrobić tylko wtedy, jeżeli będziemy solidarnie ponosić koszty. Chciałbym, aby to, co teraz zrobimy, nie było finałem. Mamy jeszcze jeden pomysł - zapewnienie mieszkańcom możliwości przejazdu Kolejową Ramą Poznania, tzw. obwodnicą towarową. Jestem zdeterminowny, aby do tego doprowadzić – dodał Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Obecnie problemem jest niewystarczająca liczba taboru, przez co niektóre pociągi są przepełnione.

– Docierają do nas słowa krytyczne, że w określonych porach pociągi są przepełnione. Stopniowo próbujemy to poprawiać, dokonujemy zakupów nowoczesnego taboru. Na terenie Wielkopolski mamy już pięć nowych dłuższych zestawów, a kolejne pięć jest w drodze. To zdecydowanie poprawi jakość naszych usług – uspokaja wicemarszałek Wojciech Jankowiak.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Poznańska Kolej Metropolitalna wjechała do Kostrzyna {► FILM, ☞ROZKŁAD JAZDY}

ZOBACZ TAKŻE: Radny Marek Kowalski zawiesił protest w Gułtowach

ZOBACZ TAKŻE: Nieczynny peron w Gułtowach