"Chciałem studiować historię, ale usłyszałem wezwanie" – rozmowa z nowym proboszczem w Siedlcu - .:InfoKostrzyn.pl->gminny portal informacyjny:. Kostrzyn w z@sięgu ręki

Wydarzenia, Społeczeństwo, Siedleczek, Siedlec, Kościoły i religie, InfoKostrzyn.pl, Brzeźno

"Chciałem studiować historię, ale usłyszałem wezwanie" – rozmowa z nowym proboszczem w Siedlcu

21-07-2019 16:52 Janusz Ludwiczak

Od lipca proboszczem Parafii Św. Mikołaja obejmującym Siedlec, Siedleczek i Brzeźno jest ks. dr Piotr Majchrzak, który przybył z Opalenicy. Z nowym proboszczem przeprowadziliśmy krótki wywiad.

Janusz Ludwiczak, portal InfoKostrzyn.pl: Gdzie do tej pory pełnił ksiądz posługę duszpasterską?
ks. dr Piotr Majchrzak, proboszcz Parafii Św. Mikołaja w Siedlcu: Do tej pory byłem wikariuszem w Parafii św. Józefa w Opalenicy, a wcześniej pełniłem posługę w Obornikach, Pniewach, Międzychodzie i Obrzycku. A pochodzę z Rawicza.

To pierwsza funkcja proboszcza. Czy to awans?
Nie odbieram tego jako awans, tylko jako większą odpowiedzialność przed Panem Bogiem za ludzi. Na pewno jest to coś innego, do tej pory byłem tylko wikariuszem.

Czy są już pierwsze plany? Udało się już poznać parafię?
Na razie jestem na etapie poznawania parafii, jaki tutaj panuje duch. Nie w każdej parafii da się przeprowadzić te same inicjatywy duszpasterskie. Najpierw muszę poznać specyfikę parafii i ludzi, potem mogę zaproponować pewne zmiany. Chciałbym wpierw spotkać się z radą duszpasterską i ekonomiczną, porozmawiać z parafianami. Teraz jest okres wakacyjny i urlopowy. A parafię poznam tak naprawdę pod koniec stycznia, gdy zakończy się okres kolędowy.

A jak księdzu proboszczowi podoba się okolica i tutejsze tereny? Sam kościół w Siedlcu położony jest na wzgórzu, praktycznie, nad samym stawem.
Tereny są ładne, ale nie miałem jeszcze czasu zwiedzać okolicy. Dopiero co udało mi się rozpakować i urządzić, na plebanii trwa jeszcze remont.

A dlaczego zdecydował się ksiądz wybrać drogę kapłańską?
To był pomysł Pana Boga nie mój. Przed maturą miałem zupełnie inne plany. Chciałem iść na studia, na historię. Pojawił się też pomysł drogi sportowej, gdyż grałem w koszykówce w lidze. Usłyszałem jednak wezwanie Pana Boga, by iść właśnie tą drogą i wybrać kapłaństwo. I tak 31 maja 2003 roku przyjąłem święcenia kapłańskie.

Słyszałem, że księdza pasją jest również muzyka?
Tak. Gram na gitarze, czasami na pianie. Zacząłem grać na gitarze klasycznej jeszcze przed seminarium, gram już 28 lat. Myślałem, by może zorganizować w parafii koncerty.