Wydarzenia, Sport, Społeczeństwo, Siedleczek, Leśna Grobla, Gmina, Ciekawostki

Biegli w ciemnościach przez pola i lasy {►FILM}

27-08-2022 05:21   Janusz Ludwiczak

Zobacz komentarze (0) * Skomentuj

131 osób wyposażonych w latarki i czołówki postanowiło spróbować swoich sił w 5-kilometrowym nocnym biegu, który już po raz drugi odbył się polnymi i leśnymi alejkami w Siedleczku i Leśnej Grobli.

W zawodach o nietypowej porze wzięło udział dwukrotnie więcej uczestników niż rok temu (których było wtedy dokładnie 58).

– Idea tego biegu pojawiła się w ubiegłym roku w ramach różnych zawodów biegowych w gminie Kostrzyn. Siedleczek i Leśna Grobla ma przepiękne leśne tereny rekreacyjne, spacerowe. Jest duże zainteresowanie. Bieg jest atrakcyjny, odbywa się praktycznie po ciemku. Dla każdego uczestnika przygotowaliśmy pamiątkowe medale – powiedziała Dorota Hamerska, sołtyska Siedleczka.

Uczestnicy "II Biegu do Nocy" mieli do pokonania 5-kilometrową trasę, która prowadziła polnymi i leśnymi dróżkami Siedleczka i Leśnej Grobli.

Pierwszy do mety w czasie 18 minut i 7 sekund dobiegł Adrian Drews z Popowa.

– Do udziału w biegu zachęciły mnie nagrody rzeczowe. Trasa była ciężka, był przełaj. Jestem zadowolony z wyniku. Bardziej wolę nocne bieganie. Dwa tygodnie wcześniej biegłem w Wągrowcu, także w biegu nocnym. Biegam od 8 lat. Zacząłem, gdy miałem chorobę, depresję. Bieganie było też dla mnie okazją do schudnięcia – powiedział Adrian Drews, zwycięzca II Biegu do Nocy.

7 sekund później do mety dobiegł Radosław Pluciński ze Swarzędza (0:18:14), a trzeci trasę ukończył Damian Mikołajczak (w czasie 18 minut i 53 sekund).

Wśród pań najlepsze okazały się siostry – Karolina i Patrycja Bieleckie, które trasę ukończyły w czasie nieco ponad 20 minut.

– Chciałyśmy się sprawdzić o innej godzinie w biegu. Zawsze biegałyśmy do południa. Najtrudniejsza była nieoświetlana trasa. Nie było do końca wiadomo jak rozłożyć tempo. Bieganie daje dużo satysfakcji, fajne jest dążenie do celu, walczenie do samego końca. Biegamy od 6 lat, zaczęło się wszystko od w-fu w szkole. Wtedy zapisały się do klubu – opowiada Patrycja Bielecka i jej siostra Karolina Bielecka.

Trzecia na podium znalazła się Małgorzata Bider, która 5-kilometrową trasę przebiegła w czasie blisko 24 minut (0:23:55).

Na zwycięzców czekały nagrody rzeczowe odpowiednio: 300 złotych za zajęcie pierwszego miejsca, 200 zł - za drugie i 100 zł - za trzecie, a także puchary.

Mieszkaniec i mieszkanka gminy Kostrzyn, którzy ukończyli bieg z najlepszymi rezultatami otrzymali puchar oraz dodatkową nagrodę w wysokości 250 zł.

W nocnym biegu w Siedleczku wzięło udział w sumie 131 osób, z czego najmłodszy zawodnik miał 14 lat, a najstarszy 63.

"II Bieg do Nocy" był piątym etapem Grand Prix Biegów w Gminie Kostrzyn. Kolejna okazja do biegania już 10 września w Iwnie podczas 5. biegu "Pieczonej Pyry", zaś 1 października odbędzie się ekstremalny "Dziki Bieg w Lesie".

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Biegli do nocy {◎ GALERIA ZDJĘĆ}

ZOBACZ TAKŻE: Skakali przez baloty słomy, czołgali się w bagnie – Dziki Bieg w Polu {►FILM, ◎ZDJĘCIA}