– Zwrócili się do nas wędkarze z kostrzyńskiego koła Polskiego Związku Wędkarzy. W związku z przyduchą natleniamy wodę na zbiornikach wodnych "Glinianki Cegielnia Iwno". Mamy cztery pompy, które przepompowują wodę i natleniają zbiornik – wyjaśnia Piotr Sobczyński z OSP Kostrzyn.

Według informacji strażaków do tej pory w gminie Kostrzyn nie doszło do masowego padnięcia ryb. Nieco gorsza sytuacja jest w innych częściach Wielkopolski. W ubiegłym tygodniu w Jeziorze (Zalewie) Średzkim znaleziono kilkaset kilogramów padniętych ryb. Zamknięte zostało kąpielisko. Pobrane zostały próbki wody. Z przeprowadzonych badań wynika, że przyczyną śmierci ryb był bardzo niski poziom tlenu w wodzie.

Ponad 400 kilogramów śniętych ryb wyłowiono do tej pory z Jeziora Niepruszewskiego, położonego na terenie gmin Dopiewo i Buk. O znalezieniu śniętych ryb poinformowali wędkarze. Zwołany został sztab antykryzysowy.

– Znane są wstępne wyniki badań próbek wody (poziom natlenienia, przewodność, pH wody), pobranych w niedzielę, 21 sierpnia, z Jeziora Niepruszewskiego. Wszystko wskazuje, że powodem śmierci ryb jest przyducha. Na bardziej szczegółowe wyniki trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Jednocześnie strażacy wraz z wędkarzami przy użyciu specjalnych pomp będą dotleniali jezioro. Według szacunków strażaków z Buku, wyłowiono około 400 kilogramów śniętych ryb, a odłowiono 200 kilogramów żywych. Ze swej strony deklarujemy pomoc w doposażeniu strażaków, którzy prowadzą akcję – poinformował Jan Grabkowski, starosta poznański.

Fot: OSP Kostrzyn

ZOBACZ TAKŻE: Śnięte ryby w Jeziorze Średzkim. Zamknięto kąpielisko [AKTUALIZACJA]