Przypomnijmy. Wszystko zaczęło się od Poznania. 9 marca poznańscy radni zdecydowali o opuszczeniu GOAP-u. Jak przekonywał wiceprezydent Poznania, Bartosz Guss miasto nie chce dopłacić do wywozu śmieci innych gmin.

Tydzień później decyzję o wyjściu ze Związku Międzygminnego "Gospodarka Odpadami Aglomeracji Poznańskiej" podjęli radni gminy Czerwonak.

– Pozostawianie w GOAP-ie to jest najdroższy z pomysłów jaki może być. Wystąpienie Poznania spowoduje, że wzrosną koszty zagospodarowania odpadów dla pozostałych gmin. Drugi aspekt to długoletnie zobowiązania. Poznań nie pozostawia nam wyboru. Koszty funkcjonowania GOAPu będą dużo wyższe – argumentował Marcin Wojtkowiak, wójt gminy Czerwonak.

Decyzję o opuszczeniu GOAP-u podjęły też pozostałe gminy, również Kostrzyn.

ZOBACZ TAKŻE: Kostrzyn opuszcza GOAP. Zapłacimy więcej za wywóz śmieci?

We wtorek radni z Komisji rolnictwa, ochrony środowiska i spraw komunalnych Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn opiniowali projekty uchwał w sprawie szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów – zarówno regulamin jak i funkcjonowanie systemu.

Niebawem ogłoszony zostanie przetarg, który ma wyłonić wykonawcę zajmującego się odbiorem i wywozem śmieci. Gmina Kostrzyn planuje ogłosić wspólny przetarg wraz z Kleszczewem i Pobiedziskami.

– Chcemy, by gmina zajęła się gospodarką odpadami już od 1 stycznia 2022 r. Niebawem ogłosimy przetarg. Nie jesteśmy w stanie oszacować ostatecznej stawki za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Zależeć to będzie od rozstrzygnięcia przetargu. W przypadku, jeśli z różnych powodów nie uda się wyłonić wykonawcy istnieje, zgodnie z Ustawą Prawo zamówień publicznych, wyłonienie go w trybie zamówienia z wolnej ręki – wyjaśnia Waldemar Biskupski, zastępca burmistrza gminy Kostrzyn.

To nie jedyne zmiany. Nie będzie już tzw. "gratowozów", czyli Mobilnych Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, do których można było przynosić takie odpady jak zużyty sprzęt elektroniczny (np. telewizory, monitory, komputery, radia), zużyte baterie i akumulatory, przeterminowane leki, a także farby, rozpuszczalniki, kwasy, alkalia, tusze, farby drukarskie, kleje, detergenty czy odpady zawierające rtęć.

– Znikną MPSZOKI, nie będzie też prowadzona zbiórka odpadów wystawkowych. Nadal funkcjonować będzie Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) w Rabowicach. Odpady zmieszane nadal trafiać będą do ITPOK (spalarnia) – zaznacza wiceburmistrz Waldemar Biskupski.

Odpady zmieszane nadal mają być wywożone co 2 tygodnie. Odpady sortowane – segregowane takie jak szkło, papier, plastik i inne tworzywa sztuczne w okresie od kwietnia do końca września mają być odbierane nadal co 2 tygodnie, zaś bioodpady co tydzień. W pozostałym okresie zimowym (czyli od października do końca marca) odpady sortowane i bio mają być odbierane co miesiąc.

Mieszkańcy będą musieli również zakupić własne kubły na śmieci.

– Zakładamy ponadto, że od 1 stycznia obowiązek posiadania pojemników na odpady zmieszane przejdzie na właścicieli nieruchomości. Aktualnie rozmawiamy z firmą PUK Artur Zys, która w większości jest właścicielem pojemników o możliwości wykupienia ich przez mieszkańców – tłumaczy wiceburmistrz Waldemar Biskupski.

Szczegółowy regulamin i system funkcjonowania gospodarki odpadami radni mają uchwalić podczas najbliższej sesji, która odbędzie się w połowie lipca.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Kostrzyn opuszcza GOAP. Zapłacimy więcej za wywóz śmieci?

ZOBACZ TAKŻE: Poznań, Czerwonak, Swarzędz i Oborniki wystąpiły z GOAP. Kostrzyn zdecyduje w czwartek

ZOBACZ TAKŻE: Trzek: Ktoś porzucił opony, gruz i materiały budowlane

ZOBACZ TAKŻE: Poznań opuszcza GOAP. Kostrzyn także! Będą większe opłaty za wywóz śmieci?

ZOBACZ TAKŻE: GOAP: "Rzeczywistość wymusiła podwyżkę opłat za odpady"

ZOBACZ TAKŻE: FB Serwis wygrał przetarg, śmieci wywozi nadal Artur Zys

ZOBACZ TAKŻE: Od września segregacja śmieci będzie obowiązkowa. Za uchylenie się zapłacimy trzykrotność stawki