W ubiegłym roku pomiędzy ulicami Wrzesińską i Estkowskiego powstał zbiornik, w tym samym miejscu, w którym jeszcze kilkadziesiąt lat temu znajdowało się jezioro Pło. Zbiornik wodny ma blisko hektar powierzchni (dokładnie 7 tys. m²). W ramach prac oczyszczone zostało trzcinowisko oraz umocniono skarpy. Ponadto nad Ciekiem Strumień wybudowana została rekreacyjna ścieżka pieszo-rowerową wraz z oświetleniem, która połączyła ulicę Wrzesińską i Estkowskiego w Kostrzynie. Ścieżka stanowić promenadę, która w przyszłości ma połączyć się z ulicą Szewską (wzdłuż Kuśnierskiej) i Stawną do ulicy Średzkiej. Inwestycja kosztowała blisko pół miliona złotych.

Z kolei jesienią powstała Strefa Aktywności Każdego Wieku. W ramach inwestycji, która została dofinansowana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki powstała siłownia pod chmurką, plac zabaw oraz stoliki do gry w szachy czy ping-ponga.

Teraz po północnej stronie ulicy Wrzesińskiej ma powstać hydropark. Radni zgodzili się już przekazać 110 tysięcy złotych na opracowanie dokumentacji programu funkcjonalno-użytkowego "Zielono-niebieska infrastruktura Hydropark Kostrzyn".

– Chcemy ubiegać się o środki zewnętrzne z funduszy norweskich na realizację rewitalizacji cieku Strumień w zakresie od ul. Wrzesińskiej do drogi krajowej nr 92. Cały obszar ma być objęty rewitalizacją. Wykorzystując Ciek Strumień chcemy, by powstał zbiornik wodny o powierzchni ok. 1 ha. Ma powstać park z roślinami, które absorbują wilgoć i opady deszczowe. Chcemy, by na obszarze tym powstała stacja do ładowania akumulatorów samochodów elektrycznych. W ramach projektu prowadzilibyśmy też zajęcia edukacyjne – tłumaczył podczas jednej z ostatnich sesji Szymon Matysek, burmistrz gminy Kostrzyn.

– Postawiliśmy sobie za cel zagospodarowanie Cieku Strumień, częściowo udało się już to zrealizować. Jest w końcu w Kostrzynie miejsce, gdzie znajduje się woda, można usiąść, dokarmić kaczki (apeluję, by nie był to chleb). Teraz pojawia się szansa zagospodarowania terenu z drugiej strony. W ramach kolejnego projektu pojawiłby się podwójnie większy zbiornik, pomosty, ale wszystko zależy od projektanta, który opracuje projekt – dodaje wiceburmistrz Waldemar Biskupski.

W planach jest również zagospodarowanie Placu Kurdeszowego.

– Plac Kurdeszowy służy praktycznie tylko raz w roku na Kurdesz Kasztelański. Przykład Parku Miejskiego pokazuje, że mieszkańcy lubią wypoczywać na terenach zielonych. Do organizacji Kurdesza może służyć stadion – podsumowuje burmistrz Szymon Matysek.

Fot: Janusz Ludwiczak

ZOBACZ TAKŻE: Przy stawie można poćwiczyć na wioślarzu i pograć w szachy

ZOBACZ TAKŻE: Do Kostrzyna wróciło jezioro. Rewitalizacja Cieku Strumień dobiega końca