Janusz Ludwiczak, portal InfoKostrzyn.pl: Panie Doktorze, na początku zapytam o koronawirus. Pojawiały się opinie czy wirus może przenosić się ze zwierząt na ludzi?
Lek. wet. Radosław Dogoński: Na początku pandemii było sporo takich pytań i obaw, ale szybko ustaliliśmy, po sprawdzeniu doniesień mediów, a przede wszystkim naszych specjalistycznych, branżowych czasopism i informacji Światowej Organizacji Zdrowia, że nie ma takiej możliwości, by koronawirusem Covid-19 mogły zarazić się od nas zwierzęta. One mają koronawirusy, my mamy swoje wirusy.
Koronawirus mocno Wam utrudnił pracę? Jakie teraz są procedury?
Oj tak, mocno, ale tak jak wszędzie. Obowiązkowa jest dezynfekcja rąk i pomieszczeń. W gabinecie może przebywać tylko jeden opiekun. Nie zawsze wystarczy tandem: jeden opiekun - jedno zwierze. Żeby przytrzymać psa czasami potrzebne są dwie osoby. Często rodzice zapominają o tym, wysyłając dzieci z kociakiem czy psiakiem, a tak naprawdę one nie powinny przychodzić same bez opieki, szczególnie jeśli zwierze wykazuje jakieś objawy agresji. Ktoś musi to zwierzę przytrzymać, pilnować. My nie zawsze mamy taką możliwość. Ja pracuje dwoma rękami, muszę podać lek, zastrzyk czy szczepienie. Ktoś musi to zwierzę przytrzymać. Pamiętajmy, że to właściciel ponosi za niego odpowiedzialność. Jeśli właściciel tego nie zrobi, ja nie koniecznie muszę wykonać dany zabieg.
Koronawirus wydłużył nam też procedury, co spowodowało, że teraz w ciągu dnia mogę przyjąć mniej pacjentów. Zbiegło się też pojawienie sporej ilości kleszczy, które rzuciły się na psy i koty. Spowodowało to zakorkowanie w gabinecie i wydłużenie kolejek.
Jak to się stało, że został Pan weterynarzem?
To długa historia. Od zawsze miałem zainteresowania przyrodnicze, związane ze zwierzętami i biologią. Ukończyłem Technikum Weterynaryjne we Wrześni. Po zakończeniu nauki postanowiłem iść na weterynarię. Zostałem absolwentem uczelni w Lublinie. Po sześciu latach mogłem pochwalić się dyplomem. Nikt w rodzinie nie był weterynarzem, jestem pierwszy, który leczy zwierzęta. A pomyśleć, że początkowo chciałem zostać leśnikiem.
Jak długo prowadzicie Państwo lecznicę dla zwierząt w Kostrzynie?
Lecznica w Kostrzynie istnieje od bardzo dawna. W czasach PRL- u gabinety weterynaryjne były państwowe. Po zmianie ustroju pan dr Wojciech Krowicki postanowił uruchomić swoją działalność, ja dołączyłem do niego w roku 2003. I tak od 17 lat razem współpracujemy.
Z jakimi problemami najczęściej zgłaszają się mieszańcy ze swoimi pupilami?
Najczęściej są to sprawy związane z profilaktyką - szczepienia przeciwko chorobom zakaźnym psów i kotów, jak również szczepienia przeciwko wściekliźnie. Najczęstszym problemem są sprawy dermatologiczne - problemy skórne, alergiczne. Zajmujemy się również leczeniem biegunek, wykonujemy zabiegi sterylizacyjne. Prowadzimy wszelkie sprawy po za ortopedią i neurologią. W sytuacjach kiedy sprawa jest skomplikowana korzystamy z pomocy innych klinik.
Częściej zaglądają właściciele psów czy kotów?
W tej chwili nie ma reguły. Jest to 50% na 50%. Koty w połowie wypełniają nam pracę, może dlatego, że są absorbujące dla właściciela. Nie trzeba z nimi wychodzić na spacer, zwłaszcza dla osób, które pracują. Koty są trudniejszymi pacjentami niż psy, bywają bardziej stresowe sytuacje.
A zdarzają się inne zwierzątka?
Owszem, ale rzadko. W dniu kiedy rozmawiamy mieliśmy akurat żółwia, ale zdarzają się papugi, ptaki ozdobne i drób. Zajmujemy się również leczeniem dużych zwierząt - trzodę chlewną, jak i bydło, ale też konie. Zwierzęta te nie są oczywiście przywożone tutaj. Taka wizyta odbywa się w gospodarstwie na miejscu. Jeśli przychodzi do nas ktoś ze zwierzętami egzotycznymi - jaszczurką czy wężem to też odsyłam do specjalistów, którzy pracowali w ogrodzie zoologicznym, albo zajmują się profilaktyką specjalistycznym.
Najczęstsze problemy w pracy weterynarza, ale również w schronisku, bo jak wiem Pan Doktor leczy również psy i koty w Skałowie.
Największym problem jest stres, związany z tym, że nie każdemu zwierzęciu uda nam się pomóc. To nas dotyka każdego dnia. Musimy podjąć decyzję o tym czy możemy pomóc, czy wyleczymy czy niestety zwierzę będzie trzeba uśpić.
Dziękuję za rozmowę.
Radosław Dogoński - lekarz weterynarii, specjalista chorób psów i kotów. Od blisko 20 lat związany z Kostrzynem, współwłaściciel lecznicy dla zwierząt przy ul. Wrzesińskiej 3. Jest również lekarzem Schroniska dla zwierząt w Skałowie i członkiem Związku Kynologicznego w Polsce, hoduje psy rasy Chesapeake Bay Retriever, posiada również kota.
Fot: Janusz Ludwiczak
ZOBACZ TAKŻE: Ponad 160 czworonogów czeka na nowy dom – dziś obchodzimy Dzień Psa
Komentarze (4)
Aktualności |
najnowsze | najpopularniejsze |
· Tragedia na os. Strumiany: 51-latek postrzelił się bronią
(18-03-2024 07:00)
· Chorzałki: Kierowca uderzył w stado jeleni – auto dachowało, 7 zwierząt nie przeżyło
(18-03-2024 02:29)
· IMGW ostrzega przed przymrozkami. W ciągu dnia temperatura nie przekroczy 4°C
(18-03-2024 00:29)
· 28 kandydatów chce zostać radnym. Szymon Matysek jedynym kandydatem na burmistrza
(13-03-2024 07:14)
· "Nadal są niespełnione nasze postulaty" – rolnicy po raz kolejny protestowali na DK92 {►FILM}
(13-03-2024 04:08)
· Proboszcz Parafii bł. Jolanty odwołany! Ma zarzut wykorzystania seksualnego nieletniego [AKTUALIZACJA]
(07-12-2023 04:12)
· Brutalny napad na DK92: "Gwałtowanie hamowali, skopali samochód i wybili szybę"
(24-05-2023 16:33)
· 30 szczęśliwych małżonków świętowało złote gody {◎ GALERIA ZDJĘĆ, ►FILM}
(03-03-2023 05:28)
· Są ze sobą pół wieku, a nawet 60 lat {◎ GALERIA ZDJĘĆ, ►FILM}
(02-03-2024 07:30)
· Kostrzyn: Przy Warszawskiej powstaje druga galeria handlowa
(12-01-2024 08:16)
Niezapominajka |
mar
18:00
Kostrzyn
Miejska Droga Krzyżowa:
Fara - Średzka - tunel - Kopernika - 3 Maja - Prądzyńskiego - Matejki - Wyszyńskiego - Parafia bł. Jolanty
(po mszy św. o 18:00)
mar
Sanniki
Bieg "Słodka Mila" - Grand Prix Gminy Kostrzyn
11:00
KOSTRZYN, stadion ul. Sportowa 12
1922 Lechia Kostrzyn - SKS Słupca
mar
KOSTRZYN, hala sportowa, ul. Piasta 1 (Szkoła Podstawowa nr 1)
Mistrzostwa Gminy Kostrzyn w Tenisie Stołowym
mar
14:00
KOSTRZYN, stadion ul. Sportowa 12
Lechia Kostrzyn II - Las Puszczykowo
Sonda |
Komentarze |
najnowsze | najwięcej |
· Mylisz się. Radni mają obowiązek uczestniczyć w sesjach i pracach komisji. ...
(19-03-2024 10:49)
· Wierutna bzdura, że obowiązkiem jest bywać na imprezach. Betina daj sobie ...
(19-03-2024 10:38)
· @Waldemar jeśli się dobrze orientuje to p.Jankowiak jest członkiem Komisji ...
(19-03-2024 10:03)
· Pani Barbaro jak było a jak jest każdy widzi. Jakie zadłużenie było a ...
(19-03-2024 09:52)
· Dlaczego tak dużo anonimowych komentarzy?nie wstydzę się tego co myślę,co ...
(19-03-2024 07:08)
· Blisko 22 mln zł na wydatki majątkowe – uchwalono budżet na 2023 rok (180)
· 28 kandydatów chce zostać radnym. Szymon Matysek jedynym kandydatem na ... (167)
· Zarejestrowano 23 kandydatów do Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn [AKTUALIZACJA] (106)
· Proboszcz Parafii bł. Jolanty odwołany! Ma zarzut wykorzystania seksualnego ... (83)
Ogłoszenia |
· Chcesz pozdrowić sąsiada? Nie wiesz, jak sprzedać samochód lub ...
(27-08-2018 00:00)
Zapisz się na listę mailingową: